Wielki dzień dla pacjentów. Dużo przygotowań, gotowania i dekorowania. Wszystko zaczęło się od wspólnej mszy i powitania w kościele. Później udaliśmy się pod altanę. Tam czekał na nas pyszny bigos oraz ogromny tort. Zaśpiewaliśmy sto lat i mogliśmy korzystać z jakże ciekawych rozmów z neofitami i innymi gośćmi. Następna cześć tego dnia to występ pacjentów. W krzywym zwierciadle terapeutów naszego ośrodka. Kolejnym punktem było przejście dwóch osób na status neofity oraz otrzymanie przez nich nieśmiertelnika. Na koniec koncert Roberta naszego pacjenta hostelu, który nagrywa ciekawe kawałki o swoim życiu. Tak kończą się 18 urodziny, w końcu pełnoletność…
Mateusz Dąbkowski